czwartek, 19 grudnia 2013



Tak jakoś niepostrzeżenie minął 16 grudnia. Dzień w którym 6 lat temu zaczęłam pisać mój własny dziennik. Dziennik Twój Styl.
Wciąż i nieustająco jestem szczęśliwa że trafiłam na ten portal (wtedy jeszcze nie wortal ;P). Fajny był czas,czas rozmów o wszystkich,a od czego by się rozmowa nie zaczęła i tak kończyło się na jednym ;) Do dziś gdy zakładam łyżwy przypomina mi się moja pierwsza wyprawa na lodowisko,podczas gdy ja rozbijałam kolana dziewczyny dobrze się bawiły komentując moje poczynania,jak widać oczyma duszy widac całkiem niezle ;)
Był wspólny śmiech,były łzy,były kłótnie,ale ja przede wszystkim czułam że nie jestem sama,że mam wsparcie,że ktoś mnie rozumie,pocieszy,a jesli trzeba da kopniaka.
Szkoda że się skończyło tak jak się skończyło...
Blog to nie to samo ale jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma.

Święta się zbliżają,jak zwykle nastroju jakos nie czuję,odpoczywać też nie poodpoczywam bo w drugi dzień idę zarabiac na miniratki,zaraz po świętach robię remanent a wieczorkiem 27,12 znajomy ortopeda mnie potnie,znaczy się oddam mu rękę. Pod skalpel. Mam nadzieję że rozprawi się z moją cieśnią nadgarstka raz na zawsze! A potem rekonwalescencja-miesiąc bez obciążania ręki,masakra,dobrze że choć bieznia mi zostanie!!!

6 komentarzy:

  1. no tak, tamtych dzienników już nie ma... ale zostali ludzie, których zdążyło się poznać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ludzie najważniejsi :) fajnie że te znajomości i przyjażnie trwają,wirtual jednak całkiem realny bywa :)

      Usuń
  2. Bidula ale potem bedzie dobrze. A dziennikow szkoda... jeszcze 4 lata temu bylo inzczej. No to buziam Cie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj,było inaczej,tęsknię za tamtymi czasmi...

      Usuń
    2. ja też, fajnie było .
      Ze sportów bez użycia rąk zostają jeszcze łyżwy :D No chyba że się uprzesz i będziesz chciała lodowisko z bliska oglądać ;) Dzisiaj rozpoczęłam sezon- mrauuu ;) No i- nie chudnij tak, bo już prawie na zdjęciach Ciebie nie widać :*/ Aguś ;)

      Usuń
    3. Aguś ;DDD to fotoszop,wcale nie chudnę ;) no a łyżwy ofkors mrraau,byłam dzisiaj,prezesowi K.coraz lepiej wychodzi sztuka robienia lodu bo tafla coraz lepsza ;) ale nogi mam tak zmęczone że pierwsze 10 min walczyłam z bólem łydek,chyba czas ciut odpocząc!

      Usuń