wtorek, 19 marca 2013



   Księgowa mi dzis wysokosc podatków do zapłaty przysłała. Spadłam z krzesła.
Dzięki nowym przepisom faktury niezapłącone nie mogą byc rozliczane. Biorę towar na termin bo nie mam kasy,tez wolałabym za gotówkę kupowac. Poniewaz faktury są terminowe wychodzi kosmiczny podatek do zapłaty. Gdy go zapłace juz w ogóle nie będę miała kasy na towar.

  Marzy mi sie mieszkac w normalnym kraju....

2 komentarze:

  1. Kejzi ,nie pogniewaj się , powinnaś zmienić księgową . Jeśli faktura jest nie zapłacona , a nie minął jeszcze termin zapłaty masz prawo ją zaksięgować - moje księgowe to robią .Kiedy ją zapłacisz po prostu musisz do niej dołączyć potwierdzenie wpłaty albo opisać. Jeśli termin przekroczysz o 30 dni to dopiero wtedy musisz zrobić korektę podatku dochodowego , a korektę vat jeśli przekroczysz termin o 150 dni . Chyba,że w handlu jest inaczej. Fakt,że roboty księgowe mają z tym trzy razy tyle co normalnie . A, i te przepisy obowiązują niestety w tył - czyli dotyczą ubiegłego roku - też bym chciała żyć w normalnym kraju.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. własnie myslę o zmianie księgowej...o zmianie kraju też ale to juz nie takie proste

      Usuń